Witam od dnia wczorajszego dokladniej godziny 21.37 jestem posiadaczem nutrii. Z tego co hodowca mowil ma ona 3-4 tygodnie (nie za szybko?) po 1 dniu daje sie brac juz na rece (normalnie pod brzuszek nie za ogon) i sporo je co mnie cieszy bo przez noc nic nie jadla i myslalem ze padnie z braku jedzenia :(. A tutaj fotki :)
http://imageshack.us/photo/my-images/82 … 023zv.jpg/
Co mnie troszke nie pokoi siedzi caly czas w jednym koncie mniej wiecej tak
http://imageshack.us/photo/my-images/52 … e022j.jpg/
Edit. Mam pytanie czy jak nuter sie zakopuje w sianie na noc to jest normalne? 1 nocy tak nie robil a teraz mu cos odwalilo i nie wiem czy mam sie tego obawiac :(

Gratulacje!
Pewnie przeżywa jeszcze przenosiny. Spróbuj wstawić do klatki pojemnik z wodą, żeby mogła się wykąpać.
Mój nuter wszystkie stresy odreagowuje w wodzie ;)

dziekuje
a co do wody jak wsadze ja do wanny to nie zachoruje mi ? Moglem juz to zrobic 1 dnia ale sie jakos obawialem ze pozniej go przewieje lub cos
i odnosnie spania spi mi od wczorajszej nocy (cala noc) do teraz (mocny twardy sen) mam sie tego obawiac? nie chcem zeby cos sie stalo wiec wole zapytac (spi przykryty sianem)

jak ja kładłem pierwszy raz do wanny to mu się nie podobało - ale podobało się, gdy miał duży stary garnek i sam mógł wejść wyjść
aha i woda zimna, ciepłej nie lubią

no ok ok ale nikt mi nie odpowiedzial na moje pytanie :(

Mojemu nutrowi kąpiele nie zaszkodziły. Tak jak napisał crev, na początku sprawdza się mniejszy pojemnik, z którego zwierzę może swobodnie samo wyjść.
Co do snu- może w ten sposób zbiera siły po podróży. Czy poza spaniem ma się czym zająć? Może spać z nudów.
Zwróć uwagę, czy po obudzeniu zachowuje się normalnie (oddycha, je, porusza się). Jeżeli tak, daj mu trochę czasu, niech odeśpi stres.

jak wstanie to tylko je pogryzie troche klatke. Wsadzilem go do wanny jednak chyba sie mu to nie podobalo i zaczyna gryzc... :( jak go tego oduczyc?

mala chwile temu gdy chcialem go poglaskac przestraszyl sie (nie wiem czego) podskoczyl i mnie ugryzl (wredna bestia) na szczescie mialem rekawiczke :( a teraz jak wychodze z pokoju to drze sie ile moze i to tak dlugo az nie przyjde co ja mam z tym zrobic? najpierw gryzie pozniej drze sie jak mnie nie ma ;/

problemy z gryzieniem narazie ustaly (i oby tak zostalo) nie wiem tylko co poradzic na jego nadmierne drapanie sie i ciagle spanie :(

Najpierw zajmij się gryzieniem, niech wie, że nic mu nie grozi. Ja moje pierwsze nutrie dostałem jak miały pewnie z rok albo więcej i ważyły z 4 - 5 kg i udało mi się je uspokoić na tyle, że mogę je spokojnie głaskać. Co prawda zawsze doczepiają się do butów ale to nutrie "nadworne" więc nie musisz się spieszyć z tym oswajaniem. Lepiej powoli ale nie na siłę.
Co do drapania, pewnie nic mu nie będzie, swędzi i tyle. Jeśli nie ma pcheł czy jakiś zmian na skórze to poczekałbym trochę.

Mala poprawa jest nawet gdy sie wystraszyl a ja go glaskalem nie ugryzla mnie bestia :) nowe zdjecia dodam jak sie cos zmieni :)

i znowu jest zle nie wiem co ten szczur w sobie ma skacze po klatce jak szalony upada na ziemie (to chyba nie jest normalne) nie wiem co sie z nim dzieje :( raz jest dobrze raz jest zle chcialem nagrac to co robi ale nie zdazylem właczyc kamery :(